AKTUALNOŚCI
Mali wydawcy się integrują.
powstał klaster mediów lokalnych
- Zależy nam aby środowisko mediów lokalnych przemówiło wspólnym głosem - mówi Piotr Piotrowicz, prezes Południowej Oficyny Wydawniczej oraz szef najstarszego ze stowarzyszeń mediów lokalnych - SML. - Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której dotychczas rozproszony głos mediów lokalnych zyska siłę, będzie zauważalny na rynku polskich mediów. Nie ma prawdziwej demokracji bez wolnych mediów, także na poziomie lokalnym. Nie wolno o tym zapominać.
Członkowie klastra chcą skupić się na kilku kluczowych aspektach m.in. integracji technologicznej i reklamowej, procesach automatyzacji, a także budowania przyjaznego środowiska dla małych mediów. - W przeciwnym wypadku w wielu rejonach Polski będzie nam groziła epidemia tzw. “pustyń medialnych”, a tej luki, jak pokazuje historia współczesnych mediów, duzi gracze na rynku nie zapełnią - mówi Patryk Ślęzak, prezes spółki TuLodź.pl, wydawca lokalnych portali z województwa mazowieckiego i łódzkiego oraz szef Fundacji Rozwoju Portalu Lokalnych.
W podobnym tonie wypowiada się Mateusz Orzechowski, prezes Fundacji Mediów Polskich, znany wydawca prasowy i reklamowy z Lublina i okolicy.
- Tylko razem możemy stanowić siłę, która pozwoli na odgrywanie znaczącej roli na rynku ogólnopolskich. Chcemy by media lokalne były silne i dobrze prosperowały - podkreśla M. Orzechowski. W działania klastra chcą zaangażować się także komercyjne podmioty jak PBEM Sp. z o.o. - start-up budujący m.in. innowacyjnego oprogramowanie dla lokalnych wydawnictw. - Brakowało do tej pory takiej inicjatywy na rynku polskim, która skupiałaby cały sektor - zarówno poszczególnych wydawców, stowarzenia, firmy komercyjne i dziennikarzy - dodaje Bogdan Rojkowicz, prezes PBEM Sp. z o.o.
PO CO NAM KLASTER?
Prawie 80 wydawców przystąpiło na start do członkostwa w Klastrze Mediów Lokalnych "LOKALSI"
Wydawcy lokalnych portali internetowych znają ich znaczenie i wartość dla lokalnych społeczności. Wiedzą także, że medialna mapa Polski nie może istnieć bez tego segmentu rynku. Jednak dotychczas byli zrzeszeni jedynie w stowarzyszeniach, które jak wiadomo są organizacjami, których członkowie to osoby fizyczne. Chcemy stworzyć byt, gromadzący wydawnictwa lokalne, należące jak wiadomo do sektora MŚP. To w znaczący sposób wzmocni nasz przekaz i ułatwi realizację celów Klastra Mediów Lokalnych “LOKALSI” .
CO TO JEST KLASTER?
Klastry (sieć współpracy) to skupiska wzajemnie powiązanych firm w układzie pionowym i poziomym, wyspecjalizowanych dostawców, usługodawców, firm działających w pokrewnych sektorach i związanych z nimi instytucji
(np. uniwersytetów, jednostek normalizacyjnych i stowarzyszeń branżowych) w poszczególnych dziedzinach, konkurujących między sobą, ale także współpracujących ze sobą.
KLASTER OGÓLNOPOLSKI
Klaster to propozycja skierowana do wszystkich polskich lokalnych portali internetowych (z wyłączeniem mediów finansowanych przez samorządy). Chcemy, żeby Klaster stał się najważniejszym wspólnym celem elektronicznych mediów Polski gminnej i powiatowej w trzeciej dekadzie XXI wieku; propozycja, która sprawi, że nasz głos będzie bardziej zauważalny, słyszalny i mający znaczenie nie tylko w Mielcu, Kutnie, Ostrołęce czy Jarocinie, ale w całym kraju.
Nie możemy się zatrzymać, bo albo wywalczymy sobie należne miejsce w świecie mediów, albo znikniemy niczym mgła. Media lokalne muszą zadbać same o siebie. Nikt nam tego nie ułatwi, nikt nam w tym nie pomoże.